[huge_it_gallery id=”2 „]
Początek jesieni jest od dwóch lat bardzo intensywnym czasem dla członków Stowarzyszenia KAŹMIERZ. Pod koniec września Stowarzyszenie organizuje HOCHLAND Półmaraton Doliną Samy i Pyrlandzką Dychę a dwa tygodnie później ZŁAZ KIJKARZY, ZBIEG BIEGACZY i ZJAZD KOLARZY.
XI Złaz miał nieco inną formułę niż pozostałe dziesięć, które odbyły się na przestrzeni ostatnich pięciu lat. Trasa biegła z Rynku i następnie wpadała do lasu ulicą Leśną by wykonać małą woltę albo pętlę zależnie od dyscypliny: kijki, biegi, rowery, by ostatecznie finiszować w świetlicy w Radzynach. Tam na wszystkich uczestników czekały pakiety „startowe”, pyszne szare kluchy z kapustą, znane półmaratonowym biegaczom oraz ciasto, kawa i herbata. Po krótkim odpoczynku Złazowiczów mogli spróbować swoich sił w grach i konkursach przygotowanych przez Harcerzy z 65 HDŚ.
O tym, że Złaz na dobre zakorzenił się w kalendarzu imprez plenerowych Kaźmierza i cieszy się popularnością niech świadczy fakt, że mimo bardzo zmiennej – deszczowej pogody w Jesiennym Złazie wzięło udział 80 osób – a jego mottem przewodnim było hasło: Kto się nie boi deszczu – ten je w Soli i Pieprzu.
ZŁAZ organizowany jest w ramach realizacji zadania publicznego gm. Kaźmierz pn. Realizacja programów zmierzających do wspierania dorosłych osób uzależnionych.
Zarząd Stowarzyszenia KAŹMIERZ składa serdeczne podziękowania: Pani Anicie Rutkowskiej, Amazonkom, Harcerzom, Radzie Sołeckiej wsi Radzyny, Średzkiej Spółdzielni Mleczarskiej „JANA” – oddział w Kaźmierzu i wszystkim członkom Stowarzyszenia za pomoc w organizacji Złazu.